Po raz pierwszy w 2021 roku żużlowcy KŻ Orzeł Łódź oraz trener Adam Skórnicki spotkali się w Łodzi. Co prawda nie na treningu na torze żużlowym. Na to jest jeszcze za wcześnie i warunki atmosferyczne nie pozwalają na wyjazd z parku maszyn, ale sztab szkoleniowy zorganizował dla zawodników specjalistyczne testy i badania, którym poddani zostali żużlowcy.
Wszystko po to, aby trener miał pełen monitoring nad przygotowaniem fizycznym drużyny. – Większość zawodników pracuje indywidualnie albo w mniejszych grupach. Są zawodnicy, którzy wchodzą w ten cykl i im trzeba dać więcej wskazówek. Jestem na bieżąco w kontakcie z zawodnikami. Podpowiadam im, jak najlepiej się przygotować – mówi trener Skórnicki.
Zajęcia pod okiem specjalistów od przygotowania fizycznego odbyły się w łódzkiej hali Klubu Sztuk Walki Shark, a wzięli w nich udział zawodnicy z Polski zakontraktowani w Orle. Pozostali gracze są w stałym kontakcie ze sztabem szkoleniowym i na bieżąco monitorują to, jak pracują indywidualnie. Niebawem wszyscy gracze pojawią się w Łodzi i drużyna rozpocznie bezpośrednie przygotowania do sezonu.
– Każdy z zagranicznych zawodników, wie co ma robić. Np. Brady Kurtz zna polskie realia, zna polski żużel i wie, jak się przygotowywać. W większości to będzie jazda na motocyklu. Poza tym ma ten plus, że w Australii obecnie nie ma zimy, i może inaczej się przygotowywać niż zawodnicy, którzy nie mogą obecnie wsiąść na motocykl. Wszyscy zawodnicy wiedzą, co mają robić. Sprawdzimy ich, gdy przyjadą do Polski i będą do naszej dyspozycji – dodaje trener KŻ Orzeł Łódź.
Jak pierwsze zajęcia w 2021 roku wyglądały na zdjęciach. Odpowiedź w poniższym poście!



















