Dzisiejsze wzmianki w mediach dotyczące Orła Łódź zostały rzecz jasna zdominowane przez informacje o odwołanym meczu 1. kolejki eWinner 1. Ligi z Aforti Start Gniezno.
Interia Sport
Z artykułów typowo sportowych warto przeczytać rozmowę z byłym żużlowcem Orła, Tomaszem Zywertowskim.
Zespół z Łodzi pozyskał […] Brady’ego Kurtza z ekstraligowej Fogo Unii Leszno. Czego oczekuje pan po tym zawodniku?
Już w zeszłym roku widzieliśmy jak Brady Kurtz radził sobie na torach pierwszoligowych. Miejmy nadzieję, że się odbuduje, bo w PGE Ekstralidze potrafił pokazywać naprawdę dobry poziom. Schodząc ligę niżej powinien być na takim poziomie jak Rohan Tungate w zeszłym roku. Na pewno w zeszłym sezonie nieco wszystkich zaskoczył, ponieważ włodarze spodziewali się od niego ciut więcej. Oby teraz było lepiej i zawodnik pokaże na co naprawdę go stać.
Swoje do udowodnienia ma również Aleksandr Łoktajew.
Mam nadzieję, że podtrzyma dobrą passę i pokaże, że sezon 2020 nie był jednorazowym wyskokiem. Oby udowodnił trenerowi, że warto na niego stawiać.
Jedną z nowych twarzy Orła jest także Luke Becker. Na co będzie go stać w debiutanckim sezonie w polskiej lidze?
Na razie czytałem jego statystyki. Przede wszystkim dobrze sobie radził w lidze angielskiej. Na pewno ma papiery na dobrego zawodnika. Tym bardziej, że wspomaga go Greg Hancock, który może mu przekazać ogromną wiedzę i doświadczenie. Jeżeli zawodnik wykorzysta to w sposób prawidłowy, to będziemy z niego zadowoleni. Tak naprawdę wszystko pokaże sezon. Tory angielskie to też z drugiej strony nie tory polskie. Czasem zawodnicy na Wyspach potrafią robić dobre wyniki, ale jak przyjadą do Polski, to różnie z tym bywa. Jest też tam trochę inna mentalność, taki inny świat. Trzeba mieć nadzieję, że podtrzyma to, co pokazywał w lidze angielskiej i klub będzie z niego zadowolony.
Drugi sezon z rzędu szkoleniowcem łódzkiego zespołu będzie Adam Skórnicki. Poprzedni rok był fenomenalny w jego wykonaniu i wydaje się, że może zacumować w tym miejscu na lata. Trener imponował przede wszystkim dobrym kontaktem z zawodnikami. W czym według pana tkwi jego sekret?
Z Adamem trudno jest nie złapać wspólnego kontaktu, ponieważ niektórzy mieli nawet okazje z nim startować bezpośrednio w zawodach. Wówczas zdecydowanie łatwiej złapać wspólny język, niż z trenerem, z którym nikt nie obcował na torach. Na pewno Adam swoim doświadczeniem wspomoże przede wszystkich młodzież. Starszy zawodnik to starszy zawodnik i pewnych nawyków się po prostu nie pozbędzie, młodsi zaś to zupełnie co innego. Jeśli chodzi o sprzęt i wybieranie ścieżek na torze, to Adam jest wybitnym trenerem. Mam nadzieję, że juniorzy skorzystają z jego doświadczenia i będzie on dla nich takim dobrym duchem. Obecnie liga nie opiera się tylko i wyłącznie na dobrych seniorach. Aktualnie dobry młodzieżowiec w klubie robi właściwie połowę sukcesu.
Adam Skórnicki to najlepszy trener Orła ostatnich kilku lat?
Każdy trener ma swoje teorie i każdy ma inny sposób na prowadzenie zespołu. Przykładowo jednemu żużlowcowi będzie pasował Adam Skórnicki, a drugiemu Stanisław Chomski. Trudno więc wywnioskować. To wiedzą już tylko i wyłącznie sami zawodnicy. Ja osobiście uważam Adama za jednego z lepszych trenerów.
Niemal co roku w każdym klubie objawia się nowy, ciekawy zawodnik. Kto teraz będzie największym odkryciem Orła?
Po cichu liczę, że odkryciem sezonu będzie Władimir Borodulin i to właśnie on weźmie ten ciężar wyniku na swoje barki. Niestety nie mieliśmy okazji zobaczyć go jeszcze w naszym kraju, ale rok temu w Rosji rządził i dzielił. Miał najlepszą średnią, jeśli chodzi o ligę rosyjską. Jeżeli to przełoży na polskie tory, to naprawdę będzie się z czego cieszyć. W Łodzi niejednokrotnie już byliśmy świadkami tego, że nieznane nazwiska się wybijały i potrafiły wznosić się na wyższy poziom.
O co więc według pana powalczy Orzeł Łódź w sezonie 2021?
Drużyna ma potencjał na znalezienie się w najlepszej czwórce. To na pewno według mnie będzie takie minimum, które Orzeł chciałby osiągnąć. Zarówno życzy sobie tego klub, jak i kibice. Pozostaje nam wszystkim trzymać kciuki, by to stało się realne. Mam nadzieję, że Orzeł podtrzyma również przy okazji passę domowych zwycięstw.


















