Orzeł Łódź w najbliższych dniach dwukrotnie stanie do rywalizacji o ligowe punkty. Najpierw w piątek (25 czerwca, godzina 16:30) łódzki klub zmierzy się na wyjeździe z Aforti Startem Gniezno w zaległym meczu 1. kolejki eWinner 1. Ligi. Dwa dni później (27 czerwca, godzina 14:00) podopieczni Adama Skórnickiego podejmą na własnym stadionie Abramczyk Polonię Bydgoszcz.
Podczas czwartkowego briefingu prasowego z dziennikarzami porozmawiał Witold Skrzydlewski, który ocenił ostatnie występy drużyny oraz przedstawił oczekiwania dotyczące najbliższych startów.
– Nie jestem zadowolony z meczu z Ostrovią, ponieważ drużyna miała przywieźć zwycięstwo. Osiągnęliśmy remis, więc nie wykonaliśmy planu. Oczekuję, że w dwóch najbliższych meczach zanotujemy komplet zwycięstw. Jedną z tych wygranych zadedykuję prezesowi PZPN-u Zbigniewowi Bońkowi, który zapraszał mnie do Bydgoszczy, abym zobaczył, jakie lanie dostaniemy. Tym razem to ja zapraszam go do Łodzi, żeby obejrzał, jakie lanie otrzyma jego drużyna – powiedział Witold Skrzydlewski.



















