W ostatnim czasie tor na łódzkiej Moto Arenie przeszedł jesienną weryfikację. Przy tej okazji warto dowiedzieć się, jak odpowiednio zadbać o przygotowanie toru żużlowego. O najistotniejsze sprawy związane z tym procesem zapytaliśmy trenera Adama Skórnickiego.
– Podczas jesiennej weryfikacji osoby z organu zarządzającego stwierdzają, jak wygląda sytuacja z torem oraz całym zapleczem znajdującym się wokół niego. Informują wówczas, co trzeba poprawić, aby spełnione zostały wymogi regulaminowe. Kolejna weryfikacja odbywa się natomiast w marcu. Wtedy weryfikator sprawdza, czy wszystkie jego zalecenia zostały wykonane i czy tor może otrzymać homologację na kolejny sezon – wyjaśnia szkoleniowiec Orła Łódź.
Konkretne prace na torze wykonuje się również tuż przed zawodami lub w ich trakcie. Dużą rolę odgrywają tutaj polewaczki, które fani regularnie śledzący żużlowe mecze z pewnością nie raz widzieli z wysokości trybun lub podczas transmisji telewizyjnych.
– Tor trzeba przede wszystkim odpowiednio nawilżyć. Można również przeprowadzić bronowanie. Zależy jednak, czego potrzebują zawodnicy. Są różne techniki przygotowania toru. Wynika to z rodzaju nawierzchni, jej koloru, czy też ogólnego składu. W Polsce dążymy do tego, aby nawierzchnia była na większości obiektów podobna. Ułatwia to pracę komisarzom. Dzięki temu mogą lepiej przewidywać, jak dany tor może się zachować, jeżeli wilgotności będzie zbyt mało lub zbyt dużo – tłumaczy Adam Skórnicki.
Jak dodał szkoleniowiec Orła Łódź, za wyżej wymienione zadania w naszym klubie odpowiadają dwie osoby. Przygotowują one tor do treningów oraz meczów. W czasie zawodów pomaga jeszcze jedna osoba, która jeździ polewaczką.
Sezon żużlowy na łódzkiej Moto Arenie oficjalnie skończył się pod koniec października. W tym roku nie zostaną już przeprowadzone zawody oraz treningi. Nie oznacza to jednak, że osoby odpowiedzialne za przygotowanie toru będą miały znacznie mniej pracy. Nawierzchnię trzeba bowiem naszykować na nadejście zimy i minusowych temperatur.
– Musimy się odpowiednio przygotować, bo nigdy nie wiadomo, jaka będzie zima. Jednego dnia może spaść dość duża ilość śniegu, a za dwa dni szybko stopnieć. Trzeba tak przygotować tor, aby w miarę łatwo można było usunąć z niego nadmiar śniegu czy wody. Im więcej wilgoci i wody się dostanie, tym dłuższe prace czekają nas na wiosnę, aby go osuszyć i przygotować do jazdy – opisuje trener Orła Łódź.
Istotną rolę w odpowiednim przygotowaniu toru na Moto Arenie odgrywa wsparcie firmy Agroskład. Partner klubu KŻ Orzeł Łódź przed rozpoczęciem sezonu 2021 udostępnił dwa ciągniki.
– Kolejny rok firma Agroskład postanowiła nam pomóc w utrzymaniu toru. To jeden z najważniejszych elementów w tym sporcie i dlatego cieszymy się, że również w tym sezonie będziemy mogli pracować na sprzęcie udostępnionym przez firmę Agroskład. Uważamy, że nie ma lepszej firmy zajmującej się tym sektorem usług – mówił w marcu tego roku Witold Skrzydlewski.
