KŻ Orzeł Łódź zwyciężył w swoim pierwszym meczu sezonu 2022 w rozgrywkach eWinner 1.Ligi. Wyjazdową wygraną nad Aforti Startem Gniezno (55:35) skomentował Marcin Nowak.
– Bardzo cieszymy się z dzisiejszego rezultatu, zwłaszcza, że był to nasz pierwszy mecz w sezonie. Drużyna z Gniezna miała już przejechane jedno spotkanie, więc przeszli weryfikację swojej formy. Cieszy nas wysoka wyjazdowa wygrana. Na mecz przyjechało dużo kibiców z Łodzi, więc mamy nadzieję, że była to dla nich pięknie spędzona niedziela – powiedział tuż po zakończeniu spotkania Marcin Nowak.
26-letni żużlowiec na torze w Gnieźnie wywalczył 10 punktów. Jak sam podkreśla, jest to obiecujący wynik, lecz żałuje drobnego błędu w swoim ostatnim wyścigu, przez który dotarł na metę na ostatniej pozycji.
– Mam nadzieję, że już do końca sezonu będę oscylował wokół dwucyfrowych wyników. Żałuję jednak tego ostatniego biegu. Po wcześniejszych dobrych wyścigach czułem się szybki na torze. Popełniłem jednak błąd, a w biegach nominowanych zawodnicy nie wybaczają takich pomyłek – podsumował swoje indywidualne występy Nowak.
Zawodnicy KŻ Orzeł Łódź przenoszą się z rywalizacją na Moto Arenę. W piątek 22 kwietnia o godzinie 17:00 odbędzie się zaległy mecz z ROW Rybnik. Dzień później o godzinie 16:30 na Moto Arenę przyjedzie Abramczyk Polonia Bydgoszcz.
– Chcemy jak najlepiej przygotować się do tych spotkań. Przed nami pierwszy mecz na naszym torze. Mam nadzieję, że pokażemy na co na stać, tak jak dzisiaj w Gnieźnie – zakończył Marcin Nowak.



















