Starania o modernizacje naszego domu jakim jest Moto Arena Łódź nie ustają. Tym razem KŻ Orzeł Łódź oficjalnie ogłasza rozpoczęcie konkursu na wizualizacje dachu nad obiektem przy ulicy 6 Sierpnia 71!
Na czwartkowej konferencji prasowej spora ilość czasu została poświęcona bardzo ważnemu zagadnieniu jakim jest dach okalający Moto Arenę. Jego od momentu wybudowania tego niezwykle nowoczesnego stadionu nie ma, a gdyby był umożliwiłby on rozgrywanie meczów żużlowych w bardzo trudnych warunkach. Człowiek nie żyje jednak i wyłącznie czarny sportem, bowiem takowa inwestycja umożliwiłaby organizowanie wielu innych imprez, które nie odbędą się pod gołym niebem.
– Na dzisiejszej konferencji prasowej skupimy się na jednej z najważniejszych rzeczy, a dokładniej, aby ten obiekt w stu procentach spełniał wymagania do uprawiania na nim sportu żużlowego, to znaczy, żeby posiadał dach. Jak wiecie Państwo cały czas mamy odkładane spotkania, musimy patrzeć w niebo czy będzie padać czy nie. Dodatkowo zawodnicy mówią, że tor był inny niż przed deszczem, a gdy ten dach będzie nikt nie będzie miał wymówek. W związku z tym dzisiaj ogłaszamy konkurs na wizualizacje dachu nad Moto Areną Łódź. Dokładne dane i specyfikacje stworzy jury w składzie Jacek Ferdzyn, Marek Janiak, Włodzimierz Tomaszewski, Tomasz Trela, Małgorzata Niemczyk, Krzysztof Jóźwik oraz Elżbieta Dul-Lewosińska. Czekamy jeszcze na trzy osoby, moja skromna osoba również się tam znajdzie. Prace przesyłać będzie można do 15 września, a ocenione zostaną pod koniec miesiąca. Nagrody w konkursie ufundowała rodzina Skrzydlewskich. Za pierwsze miejsce przewidziano 8 tysięcy złotych, za drugie 5 tyś zł, a za trzecie 3 tysiące. Dodatkowo każdy członek zwycięskich zespołów otrzyma podwójny karnet. Naprawdę warto wystartować – powiedział Honorowy Prezes KŻ Orzeł Łódź, Witold Skrzydlewski.
Sponsor łódzkiego żużla wspomniał także o pismach, które rozesłaliśmy do wszystkich wpływowych osób w regionie oraz Polsce. Na część otrzymaliśmy już odpowiedzi, które popierają naszą inicjatywę.
– Jak wiecie Państwo wysłaliśmy do wszystkich kogo się da apel o opinie w sprawie dachu. Nasze pisma otrzymali członkowie Urzędu Miasta, Rady Miejskiej, Urzędu Marszałkowskiego, Sejmiku, Rady Ministrów, a kończąc na parlamentarzystach czy europosłach. Chcieliśmy po prostu otrzymać szczere odpowiedzi. Część już opowiedziała się za, przez co zwrócimy się jeszcze do Związku o opinie która poprze nasze działania tak, aby znalazły się pieniądze na budowę. Nasz stadion został ukończony za grosze w porównaniu z innymi obiektami w mieście, więc tych parę groszy, warto dołożyć, abyśmy mieli obiekt z prawdziwego zdarzenia – zakończył Witold Skrzydlewski.
