W sobotę 3 czerwca drużyna H. Skrzydlewska Orzeł Łódź zmierzy się na wyjeździe z zespołem Enea Falubaz Zielona Góra. Co przed tym spotkaniem powiedział trener Marek Cieślak? O tym poniżej!

– Pierwszy mecz z Falubazem przegraliśmy wysoko, nie ukrywam, że liczyłem na lepszy wynik. Teraz jednak na własnej skórze zobaczyliśmy, jak mocny w tym sezonie jest zespół z Zielonej Góry, który wygrywa wszystko. Takie mecze są jednak nam potrzebne, bo pomagają przygotować się do pojedynków, które bardzo nas interesują. Mowa tutaj m.in. o czterech czekających nas meczach w Łodzi, a także np. o wyjazdach do Niemiec czy Gdańska. Tam musimy powalczyć o zwycięstwa – mówi trener H. Skrzydlewska Orzeł Łódź. – Sobotni mecz w Zielonej Górze nie będzie należał do najłatwiejszych i mamy tego pełną świadomość, a u nas skład osobowy jest trochę inny, niż ostatnio. Uznałem jednak, że taka jest potrzeba chwili, coś trzeba zmienić, nad czymś popracować. Nie mamy w zespole gwiazd, tylko zawodników na porównywalnym poziomie. Podjąłem decyzję, że z Falubazem nie zobaczymy na torze Jakuba Jamroga. Wytłumaczyłem zawodnikowi swoją decyzję i zadaję sobie sprawę, że może nie być z tego zadowolony. W Zielonej Górze zaprezentują się natomiast Timo Lahti i Rune Holta, który co prawda ostatnio mało jeździł, ale jego doświadczenie pomogło mu uzyskać punkty w ostatnią niedzielę. Znam tego zawodnika bardzo dobrze, widać, że dba o siebie i jest fizycznie przygotowany. Zespół może i nie był szczęśliwy, że przybył im konkurent do rywalizacji, ale prawda jest taka i to przekazałem drużynie, że gdyby każdy z zawodników lepiej się prezentował od początku sezonu, to tego tematu by nie było. W dodatku uraz Tomka Gapińskiego sprzed kilku tygodni pokazał, że nie mamy rezerw, a przed nami ważne pojedynki.

I dodaje trener Cieślak: – Jaki mamy cel na mecz z Falubazem? Przede wszystkim liczę, że drużyna powalczy tam i zdobędzie więcej punktów, niż te 35 oczek. To był bardzo słaby wynik. Teraz liczą się dla nas sobotnie zawody, a po nich skupimy się na domowym meczu z ROW Rybnik. W tygodniu poprzedzającym ten pojedynek czekają nas treningi, a także mecz treningowy z Cellfast Wilkami Krosno. Chcę, aby drużyna odjechała na naszym torze taki trening z rywalem.



















