"Junior gospodarzy przywiózł za plecami Nickiego Pedersena" - KŻ Orzeł Łódź – oficjalny serwis klubu

„Junior gospodarzy przywiózł za plecami Nickiego Pedersena”

Bohaterów sobotniego starcia było wielu, acz w pamięć łódzkich kibiców z pewnością zapadł przebojowy młodzieżowiec naszej drużyny – Bartosz Nowak. Junior w jednej ze swoich gonitw dał show przywożąc za plecami Nickiego Pedersena.

Wygrana 61:29 nad Texom Stalą Rzeszów już za nami, podopieczni trenera Macieja Jądera dali istny popis nie dając gościom wygrać nawet jednego biegu drużynowo. Na wielkie słowa pochwały zasługuje występ Bartosza Nowaka, który w ósmej gonitwie dnia za swoimi plecami dowiózł trzykrotnego mistrza świata Nickiego Pedersena, jednocześnie razem z Oliverem Berntzonem przywożąc kolejne 5:1 dla naszego zespołu. – Jestem strasznie dumny z tego wyścigu. Przywieźć trzykrotnego mistrza świata to nie byle co – rozpoczął. – Bieg bardzo się dłużył, jak zobaczyłem, że zostało jeszcze jedno okrążenie myślałem sobie, zostało ci naprawdę niewiele, musisz to dowieźć. Ekscytacja we mnie jest spora, ale za niebawem ochłoniemy i skupiamy się tylko na następnym meczu – zaznaczył młodzieżowiec w pomeczowej mixzonie.

Wychowanek Abramczyk Polonii Bydgoszcz już niebawem stanie w szranki ze swoją macierzystą ekipą, która to zawita na łódzki owal już 30 czerwca. Jak sam przyznaje, Moto Arena Łódź stała się wielkim sprzymierzeńcem naszego zespołu. – Z pewnością mecz z Bydgoszczą będzie bardzo trudny i każda z ekip będzie chciała wygrać. Nie ma co gdybać, trzeba zrobić swoje. Jedziemy na całego od pierwszego biegu. Coraz lepiej rozumiemy się ze swoim torem, czujemy się na nim dobrze i jedziemy dalej – skwitował Bartosz Nowak.

Autor: Grzegorz Adamczyk