Już w niedziele czeka nas arcyważne starcie na Moto Arenie Łódź przeciwko Arged Malesie Ostrów Wielkopolski w drodze po awans do fazy play-off Metalkas 2. Ekstraligi. Nie może Was zabraknąć ! 14 lipca o godzinie 19:00 na stadionie przy ulicy 6 Sierpnia!
Konferencję prasową przed rywalizacją pomiędzy H. Skrzydlewska Orłem Łódź, a Arged Malesą Ostrów otworzył swoja wypowiedzią Marcin Ulacha. – Przed nami niezmiernie ważne domowe spotkanie. Przyjeżdża do nas ekipa z Ostrowa Wielkopolskiego, lider tabeli Metalkas 2. Ekstraligi, a w dwumeczu tracimy ledwie cztery punkty, więc wszystko może się zdarzyć. Trzy punkty są w naszym zasięgu, zwłaszcza, gdy spojrzymy na postawę H. Skrzydlewska Orła na własnym stadionie. Z pewnością trochę deszczu by się przydało, szczególnie, że w drugim tego dnia spotkaniu pojedzie Texom Stal Rzeszów, co zapowiada nam gorącą walkę o szóstą lokatę w tabeli. Zapraszamy serdecznie do kibicowania naszej drużynie już w niedzielę o godzinie 19:00 – podkreślił Marcin Ulacha.
Sama pora zdaje się być nieco pechowa, zaledwie dwie godziny później rusza finał UEFA Euro 2024, jednego z bardziej wyczekiwanych starć w futbolu. – Rzeczywiście godzina meczu nie jest dla nas szczęśliwa. Mimo finału Euro liczymy, że nasi kibice nie zawiodą nas i przybędą na stadion. Frekwencja na stadionach żużlowych niestety nie jest jedynie problemem łódzkim. Większość klubów i ich Prezesów narzeka na słabe liczby. Swego czasu wpływy z meczów domowych pozwalały pokryć wypłaty dla zawodników za punkty, teraz już tak nie jest. Pamiętajmy, że my nie podnieśliśmy cen wejściówek i są one nadal atrakcyjne, a ponadto mamy bilety ulgowe dla swoich jak i przyjezdnych co w wielu ośrodkach tak oczywiste nie jest. Niestety statycznie pod względem średniej zapełnienia stadionu jesteśmy na ostatniej pozycji i jest to bardzo niezadowalający aspekt – tłumaczył Ulacha.
Do samego finału turnieju piłkarskiego nawiązał także trener Maciej Jąder. – Ze swojej strony mogę kibicom obiecać, że pojedziemy bardzo szybko i zdążą wrócić do domu na oglądanie Euro. Potrzebujemy waszego dopingu, ciągle walczymy o fazę play-off, a przed nami dwa domowe starcia, w których zrobimy wszystko, aby wygrać i wskoczyć do najlepszej szóstki. Nikogo nie lekceważymy, wiemy, że przyjedzie do nas lider tabeli mający w składzie zawodników świetnie radzących sobie na naszym owalu. Obiecujemy walczyć do końca – skwitował opiekun H. Skrzydlewska Orła Łódź.
Autor: Grzegorz Adamczyk



















