Orzeł przed meczem w Krośnie: „Nic nie kalkulujemy. Jedziemy o jak najlepszy wynik” - KŻ Orzeł Łódź – oficjalny serwis klubu

Orzeł przed meczem w Krośnie: „Nic nie kalkulujemy. Jedziemy o jak najlepszy wynik”

Przed drużyną H. Skrzydlewska Orzeł Łódź wyjazdowy mecz w ramach 14. rundy Metalkas 2. Ekstraligi. W sobotę 3 sierpnia drużyna prowadzona przez trenera Macieja Jądera zmierzy się z Cellfast Wilkami Krosno. Pierwszy mecz zakończył się zwycięstwem Orła 50:40. – Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby przywieźć z Krosna punkty.  Cel minimum to punkt bonusowy. Miejscowy tor jest specyficzny, dlatego w ramach przygotowań do sobotniego meczu będziemy trenować dziś w Grudziądzu. – mówił na przedmeczowej konferencji prasowej trener Maciej Jąder. – Mamy zaliczę punktów z pierwszego meczu.

– W treningu mają wziąć udział wszyscy zawodnicy. Wraca do zajęć również Benjamin Basso i wierzę, że będzie on zdolny do jazdy w tym meczu. Na sobotnie spotkanie mamy też inne przygotowane warianty. Jeden z nich zakłada występ naszych juniorów w większym wymiarze czasowym. Oczywiście wiązałoby się to z jazdą bieg po biegu, co w obecnych warunkach atmosferycznych jest dużym obciążeniem dla silników. – dodaje trener.

Przed drużyną H. Skrzydlewska Orzeł Łódź do rozegrania zostały jeszcze dwa mecze ligowe. – Skupiamy się teraz na sobotnim spotkaniu, a potem interesować będzie nas już mecz z Wybrzeżem Gdańsk. Będą to ostatnie zawody w rundzie zasadniczej i nie ukrywam, że chcemy wtedy przypieczętować awans do fazy play-off. Zrobimy jednak wszystko, aby stało się to już wcześniej. Nic nie kalkulujemy. Jedziemy o jak najlepszy wynik – mówi szkoleniowiec. I dodaje: – Jako drużyna robimy swoje. Chcemy wygrywać, chcemy zdobywać punkty, a zobaczymy, co przyniesie przyszłość. Nie wyobrażam sobie jednak żużla w Łodzi bez Prezesa Skrzydlewskiego.

O sobotnim meczu a także o nowym terminie spotkania z Energą Wybrzeżem Gdańsk (niedziela, 11 sierpnia, 14:00) opowiadał przedstawiciel Rady Nadzorczej KŻ Orzeł Łódź Marcin Ulacha. – Przed nami bardzo ważna faza sezonu. Liczymy na dobre dwa mecze i awans do fazy play-off. Teraz jedziemy do Krosna i będziemy walczyć o jak najlepszy wynik, tym bardziej, że mamy zaliczkę 10 punktów z pierwszego spotkania. Myślimy o meczu z Wilkami, ale już 11 sierpnia widzimy się na pojedynku domowym z zespołem z Gdańska – powiedział Marcin Ulacha.