H.SKRZYDLEWSKA ORZEŁ po niezwykle zaciętym widowisku ostatecznie remisuje 45:45 z HUNTERS PSŻ-em Poznań. Łodzianie tym samym pozbawili rywali nawet matematycznej szansy na udział w półfinałach.
Za nami pełen dramaturgii mecz pomiędzy H.SKRDZYDLEWSKA ORŁEM Łódź a HUNTERS PSŻ-em Poznań, który zdecydował ostatecznie o tym, jak będzie wyglądała zarówno faza play-off, jak i faza play-down METALKAS 2. Ekstraligi. Przez większość czasu trwania tego starcia bezpieczną przewagę wydawali się mieć łodzianie. Po każdej serii startów utrzymywali oni sześciopunktowe prowadzenie.
Wygrana w tym spotkaniu była niezbędna dla HUNTERS PSŻ, który wciąż walczył o półfinały. Tym razem, zawodnikiem który ciągnął wynik poznanian był nie Ryan Douglas, a Bartosz Smektała. Finalnie Polak został zdobywcą aż piętnastu punktów. Po stronie H.SKRZYDLEWSKA ORŁA najlepiej punktowali zaś Robert Chmiel (11) i Mikkel Andersen (13).
Tak jak można było oczekiwać, wszystko sprowadzało się do wyścigów nominowanych. Tam, sztab zespołu z Poznania zdecydował się przeprowadzić podwójną rezerwę taktyczną. Aby zwyciężyć, para Smektała–Douglas musiała dwukrotnie wygrać 5:1. Sztuka ta udała im się tylko w czternastym biegu. W piętnastym zaś, fenomenalną szarżą popisał się Andersen, wyprzedzając rywala i zapewniając swojej drużynie meczowy remis.
Relacja za ekstraliga.pl
Partnerem meczu jest Totalizator Sportowy, właściciel marki LOTTO.
