W piątkowe popołudnie drużyna trenera Marka Cieślaka najpierw odbyła trening, a później test mecz z lokalną FOGO Unią Leszno. Ten jednak był bardzo jednostronnym widowiskiem.
Kapryśna pogoda towarzysząca nam od samego początku sezonu żużlowego nie ułatwia nam zadania. Nasi zawodnicy, aby trenować muszą jeździć po Polsce i szukać możliwości wyjazdu na tor. Niektórzy jeżdżą w zagranicznych ligach, jednak to nie zastąpi treningu na domowym owalu.
W piątek dzięki uprzejmości Unii Leszno mogliśmy nieco pojeździć na popularnym „Smoczyku” oraz zmierzyć się z zawodnikami Piotra Barona. Widowisko to od samego początku toczyło się pod dyktando gospodarzy.
Pierwszy bieg zremisowaliśmy, dzięki dobremu występowi Timo Lahtiego. Byki w następnych 9 biegach wygrywały w stosunku 4:2 bądź 5:1 i na tablicy wyników po 10 biegach zrobiło się aż 47:13. Orły w jedenastej gonitwie zdołały wygrać pierwszy tego dnia drużynowo bieg, a dwunasta odsłona ponownie padła łupem Gospodarzy. H. Skrzydlewska Orzeł Łódź zaskoczył Leszczynian jeszcze raz w trzynastej gonitwie wygrywając 2:4. Samo spotkanie zakończyło się wynikiem 63:27 na korzyść Unii Leszno.
Sparing rozgrywany był po to, aby nasi żużlowcy zaznali więcej jazdy spod taśmy przeciwko rywalom. Sam Marek Cieślak podkreślał to na czwartkowej konferencji, a w sobotę podczas meczu ligowego z ebebe PSŻ Poznań damy z siebie wszystko, aby do Łodzi przyjechały dwa oczka za wygraną. – Jedziemy w piątek do Leszna, gdzie odbędziemy trening, a później zmierzymy się z Unią. Tu nie chodzi o wynik, lecz o samo ściganie w warunkach meczowych – mówił w czwartek szkoleniowiec H. Skrzydlewska Orzeł Łódź.
FOGO Unia Leszno – H. Skrzydlewska Orzeł Łódź 63:27
FOGO UniaLeszno – 63 pkt.
9. Bartosz Smektała – 9+2 (1*,3,2*,0,3)
10. Janusz Kołodziej – 8+1 (3,2*,3,-)
11. Jaimon Lidsey – 10+1 (2,3,2*,3)
12. Grzegorz Zengota – 7+2 (2*,2*,3,-)
13. Chris Holder – 10+1 (3,2*,3,2)
14. Hubert Jabłoński – 5+2 (1,2*,2*,0)
15. Damian Ratajczak – 11+1 (3,3,2*,3)
16. Antoni Mencel – 3 (2,0,1)
H.Skrzydlewska Orzeł Łódź – 27 pkt.
1. Timo Lahti – 8 (3,1,1,3)
2. Mateusz Tonder – 3 (0,0,0,1,2)
3. Tomasz Gapiński – 5 (0,1,1,3)
4. Jakub Jamróg – 4 (1,0,0,1,2)
5. Tom Brennan – 5+1 (1,1,1,1,1*)
6. Mateusz Dul – 0 (d,0,0)
7. Aleksander Grygolec – 2 (2,0,0)
8. Jakub Sroka – 0 (0)
Bieg po biegu:
1. Lahti, Lidsey, Smektała, Gapiński – 3:3 – (3:3)
2. Ratajczak, Grygolec, Jabłoński, Dul (d) – 4:2 – (7:5)
3. Holder, Zengota, Brennan, Tonder – 5:1 – (12:6)
4. Kołodziej, Jabłoński, Jamróg, Dul – 5:1 – (17:7)
5. (63,84) Lidsey, Zengota, Gapiński, Jamróg – 5:1 – (22:8)
6. (63,30) Ratajczak, Holder, Lahti, Tonder – 5:1 – (27:9)
7. (62,62) Smektała, Kołodziej, Brennan, Grygolec – 5:1 – (32:10)
8. (64,25) Holder, Jabłoński, Gapiński, Jamróg – 5:1 – (37:11)
9. (62,75) Kołodziej, Smektała, Lahti, Tonder – 5:1 – (42:12)
10. (62,27) Zengota, Lidsey, Brennan, Dul – 5:1 – (47:13)
11. (63,94) Lahti, Mencel, Jamróg, Smektała – 2:4 – (49:17)
12. (62,47) Lidsey, Ratajczak, Tonder, Grygolec – 5:1 – (54:18)
13. (62,66) Gapiński, Holder, Brennan, Mencel – 2:4 – (56:22)
14. (63,54) Ratajczak, Jamróg, Brennan, Jabłoński – 3:3 – (59:25)
15. (63,09) Smektała, Tonder, Mencel, Sroka – 4:2 – (63:27)
